Plener w sadzie
„To był maj, pachniała Saska Kępa szalonym, zielonym bzem. To był maj, gotowa była ta sukienka i noc się stawała dniem”, a więc na co pora? Pora na kolejną sesję stylizowaną i to już czwartą.
U nas może to nie Saska Kępa, ale za to piękny podwarszawski sad, których zazwyczaj w tym wyjątkowym czasie poszukujemy w okolicach Konstancina, Góry Kalwarii czy Grójca, gdzie sady są prawie przy każdej trasie. Oczywiście nie wszedzie można wejść ale są takie miejsca, które trochę żyją swoim życiem.
Kto z nas nie marzył o sesji w takim miejscu, kiedy wszystko kwitnie i wygląda bajkowo?
I właśnie w takim plenerze zrobiliśmy sesję dla Kasi i Dawida.
Oczywiście wszystko w naszym zgranym zespole, kontakty znajdziecie pod zdjęciami.
DEKORACJA: JOKO flowers
FLORYSTYKA: JOKO flowers
TORT: Tort’obello – Pracownia Cukiernictwa Artystycznego
DRESS: Single Styl
FOTO: Fotografia ślubna
Koniecznie zobaczcie inne sesje: Sesja fotograficzna w rzepaku , Sesja narzeczeńska na bagnach , Sesja narzeczeńska rustykalna